Nienaturalnie blada, spojrzała wielkimi, przerażonymi oczami na chłopca. Jej ciemnoniebieskie tęczówki drżały, tak samo jak sine usta. Klatka piersiowa unosiła się w zadziwiająco szybkim tempie, w panice chłonąc tlen. Ubranie u pasa przesiąkało szkarłatną cieczą.
- Mamusiu, dlaczego nie odpowiadasz? – dziecko znów zadało pytanie.
Długie, zimne palce rodzicielki, dotknęły policzka chłopca. Nagle zaczęła płakać.
- Mamusiu, dlaczego nie masz nóg? – płacz zamienił się w szloch. Kobieta wydawała z siebie urywane, pełne rozpaczy dźwięki. Jej klatka piersiowa opadła nagle, a źrenice skurczyły się do rozmiaru łebka szpilki. – Mamusiu, dlaczego płaczesz? Gdzie jest tatuś?
Jej dłoń zsunęła się z policzka dziecka.
- Mamo? – w głosie chłopca zakiełkował strach, gdy ciemnoniebieskie oczy rodzicielki wbiły w niego swoje spojrzenie.
- Uciekaj – wychrypiała kobieta, dusząc się. – Uciekaj, inaczej Cię pożrą.
Jej głowa opadła w kałuże krwi, bezwładna.Twarz zastygła w przerażeniu.
- Mamo?
Ooo :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam Shingeki no Kyojin (nie bić, proszę!), zaglądnęłam tutaj bo jestem Twoją fanką, (historie o Kakashim i Sei oraz Sakurze i Sasuke), więc zafascynowana Twoim talentem jestem i przeczytałam prolog, który jest . . straszny i przejmujący (jak pisałam, nie znam głównego wątku historii, więc oceniam to co przeczytałam ;d ) i znokautował mnie i jestem równie przerażona co ta biedna kobieta.
Znowu nie napisze nic ciekawego, bo ile razy można powtarzać: brawo? :)
Namira
Hej!
UsuńProlog miał wywołać swego rodzaju przejęcie, ale może nie aż takie przerażenie :P Może po prostu jestem przyzwyczajona do brutalności po obejrzeniu Shingeki no Kyojin, które serdecznie Ci polecam.
Dziękuję Ci bardzo za to co napisałaś i pozdrawiam :*
to anime też mnie znieczuliło
OdpowiedzUsuń